Małopolska lepsza od Śląska w Pucharze im. Kazimierza Deyny

We wtorek 24 października, na olkuskim stadionie w OSW „Czarna Góra” gościliśmy reprezentacje U-14 Małopolskiego i Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Oba zespoły oparte na wiodących zawodnikach urodzonych w 2010 roku, rozegrały mecz fazy grupowej kwalifikacji do turnieju finałowego Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży 2024. Pełniąca rolę gospodarza Małopolska pokonała swoich rówieśników ze Śląska 5:2. Bohaterem Małopolan został Wojciech Szuber, uczestniczący przy każdej z bramek. Do hat-tricka dołożył dwie asysty.

Pierwsze 25 minut nie zapowiadało pewnego zwycięstwa Małopolski, bowiem to Śląsk dłużej utrzymywał się przy piłce i posiadał inicjatywę w ataku. W futbolu nie liczy się jednak styl, liczą się natomiast konkrety w postaci bramek, a te przed przerwą strzelali jedynie gospodarze. W 26. minucie Igor Szwajdych długim podaniem uruchomił Szubera, który w sytuacji sam na sam z Błaszczakiem, położył golkipera rywali na murawie i trafił do pustej bramki. Trzy minuty później Małopolanie ponownie pokazali jak rozgrywać szybkie kontry. Autor premierowego gola tym razem wcielił się w rolę asystenta, a piłkę do siatki „na raty” wpakował Filip Kwiecień. To nie był jednak koniec popisów Małopolski w ataku. W 37. min po dalekim zagraniu bramkarza Bzdyla, ponownie oko w oko z Błaszczakiem znalazł się Szuber i tym razem wpisując się na listę strzelców. Do przerwy 3:0.

Po zmianie stron Ślązacy błyskawicznie zdobyli kontaktowego gola. Nieporozumienie w szykach obronnych Małopolan wykorzystał Olaf Osowski, ale radość gości trwała raptem kilka minut, bowiem niedługo później na 4:1 wynik podwyższył kapitan Małopolski Szwajdych, któremu dogrywał nie kto inny jak Szuber. Wśród Kadry Śląska wiodącą postacią był Osowski, który w 64. minucie zdobył najpiękniejszą bramkę w tym spotkaniu, celując po dalszym „okienku” bramki Bzdyla. Ostatnie słowo we wtorek należało jednak do podopiecznych Krystiana Żakowicza i Mateusza Ząbczyka. W roli głównej ponownie wystąpił duet Szwajdych – Szuber. Pierwszy idealnie podał, a drugi z dużym spokojem z narożnika pola bramkowego ustalił rezultat na 5:2.

Okazałe zwycięstwo pozwoliło Małopolsce przeskoczyć w tabeli rywali ze Śląska, którzy do Olkusza przyjechali z kompletem punktów za wcześniejsze wygrane ze swoimi rówieśnikami z opolskiego i podkarpackiego. Wtorkowa potyczka zamknęła pierwszą część eliminacji do OOM 2024. Runda rewanżowa wiosną przyszłego roku. Awans do turnieju finałowego, będącym jednocześnie Pucharem im. Kazimierza Deyny zapewnią sobie dwie najlepsze ekipy w grupie. W tym momencie Małopolska jest na najlepszej drodze do udziału w grze o medale. Srebrne Miasto okazało się szczęśliwe.

Małopolski ZPN – Śląski ZPN 5:2 (3:0)

Szuber 26’, 37’, 75’, Kwiecień 29’, Szwajdych 48’ – Osowski 41’, 64’

MZPN: Bzdyl (78 Wadowski) – Badowski, Kopijka, Janik (41 Orzechowski), Surma (58 Kita) – Karaś (70 Wcisło), Kovalskyi, Szwajdych, Wróblewski (58 Szpotan), Kwiecień – Szuber.

ŚZPN: Błaszczak – Tomala, Odelga (41 Gardjan), Zioło – Matyja (41 Gargano), Jałowiecki (70 Krzyszkowski), Góral (77 Wiewióra), Zielonka (70 Rudenko) – Gwóźdź (41 Keller-Nowak), Osowski, Błaszczyk (41 Klekot).

Sędziował: Paweł Gałka (Olkusz)

Widzów: 50.

ZDJĘCIA